Pentada 51 (8-12 września 2022) - Tłuste ptaki

Czuć już jesień w powietrzu, powoli liście zmieniają kolor, dojrzewają owoce róż, a jelenie nieśmiało rozpoczęły swoje śpiewy. W sieciach też coraz częściej znajdujemy te bardziej jesienne gatunki ptaków, szczególnie pod względem kolorystycznym 😉 Na przykład coraz więcej "dyniorzy". Natomiast gatunki określane jako wcześni migranci, jak już się pojawią, to widać że są w trasie, bo mają zapasów pełne pachy, a nawet trochę plecy 😅 Po prostu tłuszcz 7 👀 Był też gatunek niespecjalnie związany z jesienią, ale na pewno z rzeką, również tłuściutki, choć akurat tłuszczu mu nie sprawdzaliśmy bo ma gęste futro... wróć! upierzenie 😍

Kapturka znowu wskoczyła na prowadzenie w rankingu pentadowym, ale pierwiosnek depcze jej po pazurku przeciwstawnego palca. Swoją liczbę podwoił rudzik i wskoczył na trzecie miejsce, spychając na czwartą pozycję czyża. Do pierwszej dziesiątki dostała się pokrzywnica i piegża, cierniówka zamyka stawkę.

1) kapturka - 66

2) pierwiosnek - 61

3) rudzik - 30

4) czyż - 17

5) kwiczoł - 10

6) pokrzywnica - 9

7) gajówka - 8

8) modraszka - 7

9) piegża - 6

10) cierniówka - 5

Wracając do kapturki, to w tym sezonie zaobrączkowaliśmy już ponad 400 osobników. Tak dużo jeszcze nie mieliśmy w żadnym sezonie, a to dopiero pierwsza połowa września!

Wśród najtłustszych ptaków z wartością FAT=7 znalazły się: łozówka, rokitniczka, cierniówka. Wspomnianymi wczesnymi migrantami były też: świstunka leśna, gąsiorek, 3 trzcinniczki. Wszystkie bardzo tłuściutkie, co znaczy, że zdecydowanie są w drodze na zimowisko.

Specjałem był gatunek, na którego dostawiliśmy sieć nad rzeką Złotną. Sieć ta chyba zyska nazwę "pluszczówka" bo był to pluszcz 😎 Szósty dla Buki i zespołu Odra, trzeci dla JNO.

       

Kończąc obozowe statystyki warto przedstawić jubileuszową czeczotkę, która została zaobrączkowana jako 33-tysięczny ptak Buki.

🍂🍃🍂🍃🍂🍃🍂🍃🍂🍃

W tej pentadzie linijkę dzierżyło troje kierowników: SLA, EBR i JNO, a udział w załodze wzięli: Boguś, Marta, Tosiu, Hania, Natalia i na koniec: Hubert, Janek, Asia, HSZ, GPT, Kwachu, Mariusz oraz przelotnie, ale bardzo pomocnie Kacper.

Ostatni skrót wśród kierowników - JNO - zdradza, że mieliśmy w obozie gościa wysokiej rangi 😎 otóż samego szefa Akcji Bałtyckiej i KSSOP 😀 Jarek odwiedza różne obozy naszej sieci i w tym sezonie udało mu się ponownie zawitać na Bukę. Poprzednio JNO był u nas w 2019 roku, co wiązało się z sesją wykonywania pomiarów kalibracyjnych nadkierowniczek 👉 Wrześniowe kalibracje W tym sezonie zbierał dane do swoich badań, polegających na wykonywaniu specjalnych pomiarów łapanym ptakom. Były to wybrane gatunki, łapiące się rzadziej na punktach AB. Zainteresowanych tematem tego czym zajmuje się, Jarek odsyłamy do 👉 artykułu.

HSZ i GPT doskonale wiedziały, po jaki gatunek JNO przyjechał na Bukę. Niestety ów nie łapie się w sieci na obchodach, trzeba dla niego wykonać dodatkową akcję łowczą. Pluszcza można zazwyczaj zaobserwować przy okazji uzupełniania zapasów wody technicznej ze Złotnej. Tak było i tym razem, Marcie udało się go zobaczyć w piątek, więc w poniedziałek postanowiliśmy, że zorganizujemy "Desant na Plusza" nad Złotną. Zaczęliśmy w ostatnich godzinach tej pentady 😏 W zasadzie postawiliśmy sieć nad rzeką i zostawiliśmy na godzinę. To była dobra godzina 😁 Jak już wiecie z pentadowych statystyk, zaowocowała w pluszcza. Sieć w tym miejscu bardzo dobrze łapie też nietoperze, więc zamknęliśmy ją na noc.

 

Nikogo nie dziwi, gdy do obozu przybiegnie Piotrek Jochymek, nasza dobra dusza z Bukówki, ale w piątek w okolicy obozu pojawiło się dużo więcej amatorów biegania. Okazało się, że odbył się 24-godzinny maraton charytatywny 👉 link do wydarzenia, podczas którego w piątek od 19:00 przez 24h ochotnicy biegali wokół zbiornika. EBR raportowała: "na ścieżce ciągle lecą jacyś biegacze i jeszcze krzyczą, bo się dopingują", nawet kilku wbiegło do obozu.

Z kroniki dowiadujemy się, że rudzik zyskał nowy przydomek - "dyniorz" i SLA upichciła focaccię na kozie.

 

 

Z kroniki natomiast nie dowiedzieliśmy się, że Mirek zbudował obozowy piec 😮 Na szczęście przybyłe do obozu HSZ i GPT nie przegapiły takiej nowości, a Kwachu od razu wykorzystał go do grzania wody. Poniżej jest dowód na to, że nie zawsze dymi do namiotu obrączkarskiego 😅

HSZ i GPT przybyły do obozu żeby spotkać się z JNO, ale to była też dobra okazja, żeby po zakończeniu obchodów uczcić 10 urodziny Buki okrągłym ciastem jabłkowo-bananowym i płynami rozgrzewającymi 🍰🍸

Relację przygotowała GPT i HSZ