Doczekaliśmy
się wspaniałej wiadomości: na 130 zaobrączkowanych od 2014 r. piskląt
bociana białego nareszcie jednemu udało się nie tylko dolecieć na
zimowisko ale i powrócić aby rozpocząć pierwsze w życiu lęgi! (Do tej
pory mieliśmy 2 wiadomości o młodych bocianach, którym nie udało się
dotrzeć na zimowiska).
Jest to ptak, który wykluł się (jako jeden z dwóch piskląt) w gnieździe na słupie energetycznym,
niedaleko stawów Sanie (dolnośląskie), na których corocznie
obrączkujemy łabędzie krzykliwe. Obecnie jest w wieku 3 lat, ma
partnera(kę) w Bukowie Śląskiej (opolskie), gdzie gniazdo ptaki te
zbudowały na drzewie, co jest u nas rzadkim zjawiskiem (tak
umiejscowionych jest ok. 10% gniazd na Dolnym Śląsku).
Teraz czekamy na to, czy młoda para doczeka się potomstwa :)
Fot.: młody bocian w dniu obrączkowania. Rzęsa na jego piórach została przyniesiona przez rodziców. (HSZ)
sobota, 19 maja 2018
Nasz bocian osiedlił się na Opolszczyźnie
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Polecamy posta
Wrześniowe Kalibracje
Pod nieco zagadkowym tytułem opiszemy co ważnego dla światka obrączkarskiego wydarzyło się w pierwszych dniach września na Bukówce.
Popularne posty
-
Dlaczego obrączkujemy łabędzie? Zainspirowała nas Maria Wieloch z Polskiej Grupy Badania Łabędzi. Polska Grupa Badania Łabędzi ...
-
Czeczotki: zwyczajna [flammea], tundrowa [hornemanni], brązowa [cabaret]. fot. Grzegorz Grygoruk Stali czytelnicy naszego bloga dos...
-
fot. Tomasz Mokwa źródło:http://www.stornit.gda.pl/oop.php Odpowiedź jest bardzo prosta - żeby obrączkowane ptaki łatwiej zostały zident...