Nie ma czym karmić nadziei na rekordowy rok pod względem liczby zaobrączkowanych ptaków: tegoroczne tempo chwytania zbliżyło się do linii z roku 2015, można więc próbować zgadnąć, że zaobrączkujemy w tym roku ok. 4000 osobników:
W tej pentadzie kierownikiem była Gosia (GPT), a w skład załogi weszło 15 osób: Hania, Krzyś, Paweł, Kacper, Łukasz, Marcelina, Bartek, Sonia, Emilia, Asia, Kamil, Kacper, Klaudia, Ania i Tomek.
Wśród zaobrączkowanych gatunków pierwsza dziesiątka to:
1) pierwiosnek 57
2) rudzik 24
3) kapturka 19
4) dymówka 14
5) gajówka 11
6) pokrzywnica 9
7) modraszka 8
8) kwiczoł 7
9) piecuszek i zięba 6
Ciekawsze gatunki zaobrączkowane w tej pentadzie to: wodnik (pierwszy w tym sezonie, szósty w historii Bukówki), czubatka (szósta w historii sikora tego gatunku, bardzo niespodziewana, bo schwytana pierwszy raz od 2012 roku, kiedy część naszych sieci stała blisko iglastego lasu), kowalik (dopiero trzeci w historii obozu), dzięciołek (dziewiąty osobnik na Bukówce), a także kolejne dwa krogulce, dwa zniczki, kszyk. Pojawiło się też kilka leśnych ptaków: gile, świergotek drzewny, sosnówka. Po długiej i zupełnie nietypowej dla nich przerwie, powróciły do obozu czeczotki.
Na uwagę zasługują tez kolejne fenologicznie późne ptaki: zaganiacz (według danych z KAŚ i "Ptaków Śląska" jest to najpóźniejsze stwierdzenie zaganiacza na Dolnym Śląsku, choć nie rekordowe w skali kraju), 2 świerszczaki, 5 muchołówek żałobnych.
Kilka zdjęć z życia obozu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz