czwartek, 11 lipca 2019

Bociany z płomykiem

Jedne z trzech czworaczków tego sezonu

Myśleliśmy, że będzie gorzej. W tym sezonie obrączkowanie bocianów udało się zorganizować dosyć późno. Wiedzieliśmy, że jest sporo opuszczonych gniazd, a dodatkowo wyobrażaliśmy sobie, że młode są już na tyle duże, że będą nam uciekać spod rąk. Na szczęście w pierwszym terminie (2.lipca) załapaliśmy się na tak zwany ostatni dzwonek. Bo tylko jedno gniazdo odpuściliśmy z powodu trenujących latanie młodych - w Rudzie Sułowskiej. W drugim terminie (10.lipca), gdy dorabialiśmy zachodnie okolice Żmigrodu, więcej gniazd musieliśmy odpuścić, bo młode były już lotne.

W sumie w sezonie 2019 zaobrączkowaliśmy 36 piskląt w 13 gniazdach, co daje nam wskaźnik młodego na gniazdo równy 2,8 (jest to nieco powyżej naszej wieloletniej średniej, która wynosi 2,6). Poniżej przedstawiamy zestawienie wszystkich sezonów obrączkowania bocianów białych przez nasz zespół w Dolinie Baryczy. W pierwszym sezonie działaliśmy na zachód od Żmigrodu, a z czasem wkraczaliśmy coraz bliżej jej serca.

HPm oznacza, że stwierdzono obecność młodych zdolnych do wylotu oraz liczbę młodych, wg metodyki inwentaryzacji bocianów białych (np. HPm2 = 2 młode). W tabeli przedstawiamy liczbę gniazd z różnymi wynikami HPm, w różnych latach.

Zainteresowanych wynikami ostatniego spisu bociana białego w Śląskim Regionie Ornitologicznym zachęcamy do zapoznania się z artykułem w czasopiśmie Ptaki Śląska: Stan populacji bociana białego Ciconia ciconia w Śląskim Regionie Ornitologicznym w 2014 roku


W tym sezonie dotarliśmy z podnośnikiem najdalej na wschód DB w naszej historii. To za namową jednego z mieszkańców. Zaobrączkowaliśmy pisklęta w Godnowej i w Nowym Zamku. Jak się chwilę później okazało, w drodze do tych gniazd był już Rafał Markowski, na szczęście zdążyliśmy go uprzedzić, żeby nie jechał na darmo. Rafał obstawia obrączkowanie bocianów białych właśnie od wschodniej części Doliny Baryczy. Cieszymy się, że obszary naszych działań się zazębiają i razem ogarniamy dużą część Doliny. Zostaje nam jeszcze część południowa - gmina Krośnice.

Poniżej lista miejscowości, w których obrączkowaliśmy, a w nawiasie liczba młodych : Gogołowice (3) -> Wszewilki (4) -> Godnowa (2) -> Nowy Zamek (3) -> Świętoszyn (2) -> Piotrkosice (2) -> Sulimierz (3) -> Przedkowice (4) -> Sanie (4) -> Radziądz-poczta (2) -> Radziądz nr80 (2); Węglewo (3) -> Trzcinica Wołowska (2)

Super wiadomością jest to, że udało się odczytać obrączkę rodzica w Saniach! Bocian zaobrączkowany został w 2012 roku pod Sochaczewem (jedno z 3 piskląt) (woj.Mazowieckie). Obserwowany w 2016 w okolicy, w gminie Prusice, a w tym roku na pewno lęgowy na gnieździe w Saniach 😃 


Nim zaczęliśmy obrączkowanie spotkaliśmy się z Marcinem Tobółką i Klaudią Szalą, pomogliśmy im w zakładaniu nadajników na młode w gnieździe w Zaorlu. Później Marcin udostępnił nam jeden z podnośników, używanych w jego projekcie naukowym. Za co bardzo dziękujemy! 
Natomiast drugi dzień obrączkowania nie odbyłby się dzięki pomocy i dofinansowaniu ze strony Fundacji "proNatura" z Krzysiem Koniecznym na czele. Również bardzo dziękujemy!
Poniżej kilka zdjęć z obrączkowania:









Przy okazji drugiego dnia jeżdżenia za bocianami wstąpiliśmy z wizytą do jednej z kościelnych wież na zachód od Żmigrodu - Garnierówki, gdzie znajduje się budka dla płomykówek. Tym sposobem podtrzymaliśmy trwającą już trzeci sezon tradycję łączenia obrączkowania piskląt bocianów z obrączkowaniem piskląt płomykówek 😀


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecamy posta

Wrześniowe Kalibracje

Pod nieco zagadkowym tytułem opiszemy co ważnego dla światka obrączkarskiego wydarzyło się w pierwszych dniach września na Bukówce.

Popularne posty