sobota, 25 stycznia 2014

Nasze łabędzie na Słowenii

Łabędzie nieme nie należą do ptaków regularnie migrujących. Są raczej koczownikami, uzależniającymi kierunek i dystans wędrówki od lokalnych warunków: pogody, dostępności pożywienia, miejsc do odpoczynku, zlodzenia rzek i jezior zimą, przywiązania do dobrego miejsca lęgowego.
Nie oczekujemy więc dalekodystansowych wiadomości powrotnych z ptaków przez nas zaobrączkowanych. Czasami jednak jesteśmy mile zaskoczeni: tym razem aż trójka wrocławskich łabędzi zawędrowała daleko na południe Europy, gdzie została stwierdzona w miesiącach XII 2013 / I 2014. Poniżej ich historie.
Para dorosłych ptaków, zaobrączkowanych zimą we Wrocławiu, obserwowana była tu do marca 2013. Tegoroczną zimę postanowiły spędzić (wciąż razem!) w dużo cieplejszej Słowenii, nad rzeką Lublanicą. To nasza NAJDALSZA WIADOMOŚĆ POWROTNA! Ciekawe, czy na sezon lęgowy powrócą do kraju obrączkowania?

Dużo mniej szczęścia miał rodowity Wrocławianin: jeden z szóstki młodych wyklutych na zapuszczonych gliniankach koło wrocławskiego lotniska. Ostatnio widzieliśmy go z rodziną jesienią 2012 r., a już w grudniu '13 został znaleziony martwy w Słowienii w miejscowości Vrhnika (rz. Lublanica)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecamy posta

Wrześniowe Kalibracje

Pod nieco zagadkowym tytułem opiszemy co ważnego dla światka obrączkarskiego wydarzyło się w pierwszych dniach września na Bukówce.

Popularne posty