Bywają
łabędzie cicho-ciemne, ujawniające się (jeśli w ogóle) po latach,
bywają też mobilne Jasie-Wędrowniczki. Do takich zalicza się
zaobrączkowany w styczniu młodzik z Wrocławia. Obecnie sprawdza warunki
na Zbiorniku Zegrzyńskim. Jest to najdalsza z naszych krajowych zwrotek z
łabędzia (pobity został rekord pary z Wrocławia, która wizytowała
Warszawę). Patrzymy na mapę i widzimy dalsze możliwości bicia rekordów :)
poniedziałek, 23 lutego 2015
Jaś wędrowniczek

Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecamy posta
Wrześniowe Kalibracje
Pod nieco zagadkowym tytułem opiszemy co ważnego dla światka obrączkarskiego wydarzyło się w pierwszych dniach września na Bukówce.
Popularne posty
-
"Po poranku zapach porządnej kawy Krótki rękaw w letni dzień, zapach koszonej trawy" Zdarzało się nawet, że padał deszcz, ale na...
-
Powrócili. A zniknęli nagle, w trakcie zawieruchy. Czy ich porwał wiatr, czy woda? Powiadają, że Buka ich uratowała.
-
Poprzedni sezon pozostawił nas z różnymi trudnymi emocjami. Rok pełen pracy pozwolił zapomnieć o nagłym przerwaniu badań i przyniósł nadzi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz