W ten sposób otrzymaliśmy informacje o losie dwóch padłych bielików.
W grudniu 2013 r. dostaliśmy wiadomość o ciężko chorym (zatrutym?) bieliku znalezionym w Nadleśnictwie Świeradów i przez tamtejszego Nadleśniczego dostarczonym do ośrodka rehabilitacji ptaków w Myśliborzu. Został on zaobrączkowany jako pisklę w maju 2011 roku w Niemczech, w gnieździe położonym blisko polskiej granicy. Niestety nie udało się go uratować. Padł po 930 dniach od zaobrączkowania, w wieku 3 lat.
Z kolei jesienią 2012 roku do Ośrodka w Złotówku trafił martwy bielik, znaleziony w powiecie zgorzeleckim. Został on zaobrączkowany jako pisklę w leśnym gnieździe pod Swarzędzem (2008), a zginął (przyczyn nie znamy) w piątym roku życia, czyli w wieku w jakim bieliki wkraczają w dorosłość. Bardzo szkoda, że nie pożył dłużej.
Ciekawostka na koniec: system obrączkowania bielików jest unikatowy, w porównaniu z innymi gatunkami ptaków. Aby zwiększyć szansę odczytania obrączki na żywym ptaku, stosuje się kombinacje barwionych metalowych obrączek z numerami:
- kolor obrączki na prawej nodze oznacza kraj pochodzenia
- kolor obrączki na lewej nodze oznacza wiek ptaka
I tak: ptak zaobrączkowany pod Swarzędzem na lewej nodze miał obrączkę srebrną (kraj: Polska), a na prawej obrączkę biało-czerwoną (pisklę z 2008r.)
Z kolei ptak zaobrączkowany w Niemczech otrzymał obrączkę złotego koloru, który przypisany jest centrali Hiddensee, obsługującej wschodnie Niemcy (dawny NRD).
O systemie obrączkowania bielików można poczytać tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz